UWAGA: Portal dowcipas nie odpowiada za szkody i powikłania, które mogą być wynikiem długotrwałego śmiechu do rozpuku po przeczytaniu zamieszczonych tu dowcipów. Nie odpowiadamy także za straty kalorii utraconych w wyniku śmiechu (podczas śmiechu poruszanych jest około 60 mięśni) oraz za przyspieszenie powstawania zmarszczek mimicznych!
Amerykański szpieg dostał od swoich szefów zadanie w Rosji. Przebrany za Rosjanina miał wkraść sie do wioski przy bazie wojskowej. Przez kilka miesięcy szlifował mowę, kulturę i zwyczaje rosyjskie. Po wylądowaniu na spadochronie, ruszył do wioski. Spotkał po drodze drwala.: -Zdrastwuj, amerykański szpiegu. Zdziwiony agent dotarł do wioski, ale każdy mieszkaniec wołał do niego: Zdrastwuj, amerykański szpiegu. - Skąd wiecie, że jestem amerykańskim szpiegiem? Przecież doskonale znam wasz język, kulturę i zwyczaje! - Bo ciarnych u nas niet.
- Czemu ten pluton tak krzywo stoi?!? - pieni się kapral. - Bo ziemia jest okrągła - mówi jeden z żołnierzy. - Kto to powiedział?!?! - Kopernik. - Kopernik wystąp! - Przecież umarł. - Czemu nikt mi o tym nie zameldował?
- Tato, pokaz jak biegaja sloniki! - Ale juz pokazywalem ci dzisiaj trzy razy... - Tato, ja chce jeszcze... - No dobrze, ale to juz ostatni raz. Pluton!!! Maski p-gaz. wloz i jeszcze dwa okrazenia!!!
Na studium wojskowym Politechniki Warszawskiej byl major Aksamit. Pewnego dnia jakis dowcipnis napisal na tablicy w czasie przerwy zlota mysl: Major Aksamit ma w dupie dynamit. Po dzwonku do sali wszedl wspomniany major, przeczytal co bylo napisane na tablicy, zrobil się czerwony i pobiegl po kierownika (dowodce?) studium wojskowego. W tym czasie studenci wytarli tablice. Major przybiegl do sali, aby zaczekac na kierownika i oniemial po raz drugi. Tablica byla czysta! Niewiele myslac wzial krede i wlasnorecznie napisal wspomniana wyzej sentencje. W chwile potem przyszrdl dowodca, popatrzyl na tablice i groznie zapytal: - Kto to napisal?! - Pan major - odpowiedzieli studenci.
Odbywa się musztra. Zolnierze stoja w szeregu. Kapral daje komende: - Prawa noge do goooory podniesc! Kowalskiemu się pomylilo i podniosl do gory lewa noge. Kapral patrzy się wdluz szeregu i krzyczy: - Co za duren podniosl obie nogi?!
Po zakonczeniu zimnej wojny jednostki specjalne USA i Rosji przeprowadzaja wspolne manewry. Do sali, w ktorej zgromadzili się zolnierze obu nacji wchodzi amerykanski sierzant i mowi: - Dzisiaj cwiczymy skoki z malych wysokosci - pulap 200 metrow. Na to Rosjanie wpadaja w panike. Po naradzie jeden z nich wystepuje i pyta czy nie mogliby skakac ze 100 metrow. Zdziwiony sierzant odpowiada: - Ale na 100 metrach lotu nie rozwina się nam spadochrony! Na to wszyscy Rosjanie zgodnie: - Ooo!? To dzisiaj skaczemy ze spadochronami?
W armii rosyjskiej postanowiono wprowadzic zmiany: - Teraz bedziecie - mowi dowodca - zmieniac codziennie koszule. Tak jak w armii amerykanskiej. - No to trzeba bedzie ustalac kto z kim...